Zapach wyraża więce niż tysiąc słów..


Zawsze lubiłam otaczać się pięknymi zapachami. Zapach jest dla mnie czymś, co ma podkreślić moją naturę, kobiecość, wzbudzić zainteresowanie. Potrafi również pokazać jaki mam nastrój. Stąd chyba wywodzi się moja wielka miłość do perfum.  Nigdy nie kupiłam podróbki, kolekcja rozrosła się do kilkunastu flakonów i wielkiej skrzynki odlewek różnej maści. Bo zapach jest integralną częścią mnie. Perfumy to moja mała pasja, jeszcze w powijakach, jeszcze niezbadana,  ale już wiem w jakim zapachu będę czuła się dobrze, co będzie do mnie pasować.


Kiedy koleżanka zaproponowała wypad na warsztaty perfumiarskie ochoczo przystałam na jej propozycję.  Podczas pobytu w perfumerii miałam okazję zapoznać się z czystymi olejkami danej grupy zapachowej, a także powąchać wiele zapachów marek niszowych, które te nuty zawierały. Wiedza o tym, co dany zapach ma zawierać pozwalała otworzyć nos na poszukiwanie danej nuty, co było fajnym doświadczeniem. 

I znowu obudziło się moje chciejstwo przygarnięcia nowego zapachu i jużjuż wertuję forum w poszukiwaniu kolejnej możliwości zakupu jakiejś małej odlewki, która zajmie honorowe miejsce w wielkiej skrzyni. Jedynym minusem mojej małej pasji jest to, że nie potrafię znaleźć już nic dla siebie w Sephorach czy innych Douglasach, bo moje serce całkowicie wyrywa się w stronę marek niszowych.  No i jeszcze koszta..jednak kupowanie na mililitry jest ekonomiczne i pozwala otaczać się coraz to nowymi zapachami. A tak obiektywnie patrząc swoich pełnowymiarowych flakonów nie zużyje pewnie do końca życia ;)


Idealia

¡Compártelo!

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Buscar

 

About

Zmiana zmianę pogania - rozwój osobisty dwóch maruderów Copyright © 2011 | Tema diseñado por: compartidisimo | Con la tecnología de: Blogger